Zeleński omówi z Trumpem gwarancje bezpieczeństwa w kontekście umowy o złożach.


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że gwarancje bezpieczeństwa powinny być zawarte w umowie o złożach z USA. Powiedział to podczas spotkania z dziennikarzami. Zełenski prosił, aby w ramowej umowie znalazło się 'gwarancje bezpieczeństwa Ukrainy'. Zauważył także, że skuteczność umowy będzie zależała od negocjacji z prezydentem USA Donaldem Trumpem.
'Bardzo prosiłem, aby pojawiło się przynajmniej zrozumienie, że widzimy to wszystko jako część przyszłych gwarancji bezpieczeństwa. Dlatego nawet w ramowej umowie bardzo chciałem, aby pojawiło się przynajmniej zdanie 'gwarancje bezpieczeństwa Ukrainy', - zaznaczył prezydent.
Zełenski również poinformował, że otrzymał zaproszenie do odwiedzenia USA i że może to być w piątek. Powiedział, że dla niego bardzo ważne jest usłyszeć, że pomoc USA nie zostanie wstrzymana. Po wizycie w USA Zełenski planuje spotkać się z europejskimi kolegami w Londynie.
O umowie o złożach Zełenski zauważył, że nie przewiduje ona zobowiązań dłużnych dla Ukrainy. Poinformował także, że Ukraina i USA będą partnerami w funduszu inwestycyjnym odbudowy Ukrainy. Umowa o rzadkich ziemiach przewiduje zwrot 50% dochodów Ukrainy. Zełenski wspomniał także o możliwym umiejscowieniu w Ukrainie zagranicznych kontyngentów pokojowych, zaznaczając, że osiem krajów pozytywnie patrzy na ten pomysł.
Prezydent podkreślił, że rola USA jest ważna w tej kwestii i że wszystko zależy od liczby państw i składu wojsk. Dodał, że Ukraina podejmuje kroki w tym kierunku, ale na razie istnieją różne wizje co do liczby.
Czytaj także
- Zeleński odpowiedział na słowa Putina o 'otoczeniu ZSU' na Kursku
- Rosja gromadzi wojska: Zelensky poinformował o zagrożeniu dla Sumszczyzny