Wbrew groźbom Ficy: Słowacja nie zaprzestanie dostaw energii elektrycznej do Ukrainy.


Operator sieci energetycznych SEPS ze Słowacji będzie kontynuował dostawy energii elektrycznej do Ukrainy pomimo oświadczeń premiera Roberta Ficy dotyczących możliwości wstrzymania dostaw, informuje czeskie wydanie Novinky.
Państwowy operator SEPS potwierdził gotowość zapewnienia awaryjnych dostaw energii elektrycznej do Ukrainy zgodnie z umową z Ukrenergo. Zgodnie z kontraktem objętość takich dostaw może wynosić 150 MW.
Ponadto firma nadal realizuje transgraniczne przesyły energii elektrycznej przez wszystkie odcinki w normalnym trybie.
Po oświadczeniu Roberta Ficy, które złożył 27 grudnia 2024 roku na temat możliwości wstrzymania dostaw energii elektrycznej z powodu odmowy Ukrainy przywrócenia tranzytu rosyjskiego gazu, sytuacja zaostrzyła się.
W odpowiedzi na to, prezydent Wołodymyr Zełenski zasugerował, że Fico otrzymał wskazówki od rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, aby otworzyć 'drugi front energetyczny przeciwko Ukrainie'.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zareagowało na oświadczenia Ficy, porównując jego działania do działań Putina, i przypomniało, że Ukraina płaci znaczne kwoty za import energii elektrycznej ze Słowacji.
Czytaj także
- Sybiga nazwał warunek zakończenia wojny na Ukrainie w tym roku
- Rosja ukradła jeszcze tydzień wojny: Zelenski opowiedział o negocjacjach w sprawie zawarcia rozejmu na froncie
- Zeleński powołał nowego szefa sztabu generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy: podano powód