W Turcji mężczyzna na paralotni uszkodził 15-letnią dziewczynkę, ona jest teraz w reanimacji.


W Turcji doszło do tragedii, gdy mężczyzna na paralotni wylądował na 15-letniej dziewczynce. Lindsey Logan, która przebywała tam na wakacjach ze swoimi córkami, doznała poważnych obrażeń i obecnie przebywa w reanimacji. Incydent miał miejsce w ostatnim dniu ich podróży, kiedy postanowili zjeść obiad. Wtedy mężczyzna na paralotni wylądował bezpośrednio na dziewczynce.
W wyniku tego zdarzenia Lily doznała bardzo poważnych obrażeń - ma złamane szczękę i żebra, doszło do krwotoku w mózgu i nawet udaru. Na początku Lindsey czuła strach, że jej córka nie żyje. "Widziałam, jak Lily spokojnie jadła pizzę, a nagle pojawiła się ta paralotnia i uderzyła ją twarzą o stół. Próbowaliśmy ją podnieść i pomyślałam, że nie żyje", powiedziała matka.
Ponieważ Logan nie wykupiła ubezpieczenia turystycznego przed wyjazdem, teraz musi płacić ogromne sumy pieniędzy za leczenie Lily.
Czytaj także
- Zieleński 'wytrzepał' Sztab i wyprowadził stamtąd byłego zastępcę Umerowa
- Rząd uprościł proces ubiegania się o paszporty dla mężczyzn za granicą
- W Chmielnickim ratownicy uratowali nastolatka, który porażony został prądem na dachu wagonu
- Amerykanin chciał założyć dochodowy biznes w 24 godziny: jak zakończył się eksperyment
- Rząd zezwolił rodzicom na zabieranie dziecka do rodziny jeszcze przed adopcją
- Trump obniżył popularność USA na świecie: który kraj stał się nowym liderem