Ukraińscy żołnierze opowiedzieli o trudnym odwrocie z Kurczy - WSJ.

Sierżant Mesnik, który dowodzi oddziałem moździerzy, opowiedział o tym, jak ich oddział pozostawił amerykański moździerz M120 podczas odwrotu z Kurczy. Taki ciężki sprzęt było niemożliwo przetransportować, dlatego żołnierze wymienili go na inny i zniszczyli, aby uniknąć jego dostania się w ręce rosyjskiego wroga.

Sierżant Dashak opowiedział, że sytuacja była bardzo skomplikowana podczas przełamania rosyjskich wojsk 8 marca. Według niego niektórzy dowódcy rozkazali żołnierzom wycofać się wcześniej, aby uniknąć dostania się do niewoli lub śmierci. Żołnierze wykorzystywali pasy leśne do ukrycia się i wybierali alternatywne trasy, aby nie przyciągać uwagi wroga.

Ukraińscy żołnierze stykali się z rosyjskimi dronami, kiedy musieli opuszczać schronienia i przechodzić przez otwartą przestrzeń. Zdarzały się również problemy z powodu ciemności, kiedy niemożliwe było zauważenie dronów lub min, ale i tak je wykrywali.

Medycy zgłosili, że na głównej drodze do granicy leżały ciała poległych ukraińskich żołnierzy i uszkodzona technika. W pobliżu granicy wielu żołnierzy trafiło do szpitali z ranami nóg od min. Rosyjskie drony stale znajdowały się w powietrzu z kamerami termowizyjnymi, co utrudniało sytuację dla ukraińskich wojsk.

Ukraińskie wojska uniemożliwiły postęp rosyjskich wojsk do innych regionów i zadały im znaczne straty, jednak kosztowało to wiele ludzkich żyć i utratę ważnego sprzętu.

Minister obrony Ukrainy Rustem Umerow oświadczył, że ukraińskie wojska nadal bronią się w obwodzie kurskim w Rosji i uniknęły okrążenia. Ewakuację ukraińskich żołnierzy potwierdziły siły powietrzne w rozmowie z redakcją The New York Times.

Główną przyczyną odwrotu ukraińskich żołnierzy był zniszczony przez Rosjan most, który zablokował drogę do wycofania się. Wróg wykorzystywał drony do ataków na mosty i zniszczył kluczowe szlaki transportowe.