Ukraińcom przypomniano o ważnym zakazie na Nowy Rok: grozi kara.


Sprzedaż pirotechniki jest zabroniona w czasie wojny
Ukraińcom przypomniano, że sprzedaż jakichkolwiek produktów pirotechnicznych w czasie wojny jest zabroniona, nie ma wyjątków.
O tym poinformował prawnik Ihor Szawrow.
Zbliżają się święta noworoczne, a Ukraińcy nie powinni zapominać o zakazie stosowania jakichkolwiek produktów pirotechnicznych w sytuacji stanu wojennego.
Według Szawrowa, obecnie zabroniona jest sprzedaż jakichkolwiek produktów pirotechnicznych. Za to przewidziana jest odpowiedzialność prawna.
'Bez żadnych ograniczeń. Ale są pytania dotyczące wykorzystania. Ponieważ można używać takich słabych wybuchów, ale nie można ich sprzedawać ani kupować', - powiedział.
Przy tym prawnik wyjaśnił, co uważa się za mały ładunek, a co nie.
'Istnieje klasyfikacja. Na przykład petardy, o których mówisz, należą do kategorii F1, które teoretycznie można używać raz. To znaczy te, które nie generują głośnego hałasu, lub, że tak powiem, które można odpalić bez szczególnego ryzyka', - opowiedział Szawrow.
Zwrócił także uwagę na kilka ważnych punktów:
- Sprzedaż bez wskazania ceny to naruszenie zasad handlu.
- Skoro nie można sprzedawać takich towarów, to nie można ich również reklamować.
- Sprzedaż bez wydania paragonu to naruszenie przepisów podatkowych i innych norm.
Prawnik ostrzegł, że za podobne naruszenia przewidziana jest kara w wysokości 100% wartości sprzedanych towarów.
Przypominamy, ile Ukraińcy będą musieli zapłacić za wołowinę i boczek przed świętami.
Czytaj także
- Mobilizacja na Ukrainie: kto z mężczyzn będzie mógł wyjeżdżać za granicę od 1 lipca
- 'Na wojnie nie ma 24 godzin': wolontariusz skrytykował PrivatBank za odmowę pomocy wojskowym
- W szkołach na Ukrainie wprowadzone zostaną nowe zasady: co zmieni się dla uczniów już od 1 września
- Pod przykrywką pomocy: GUR ujawnia plan Rosji dotyczący stworzenia zależności całego kontynentu
- Mandat 340 hrywien 'na równym miejscu': policja zaskoczyła kierowców nową karą
- Kary za noszenie ubrań do 6800 hrywien: co jest zabronione ukraińcom