Uderzeń w obiekty wojskowe na terytorium Rosji będzie więcej - ekspert.

Uderzeń w obiekty wojskowe na terytorium Rosji będzie więcej - ekspert
Uderzeń w obiekty wojskowe na terytorium Rosji będzie więcej - ekspert

Ukraińskie Siły Zbrojne przygotowują się do wzrostu uderzeń ze strony Rosji

Na terytorium Federacji Rosyjskiej spodziewane są nasilone uderzenia w obiekty wojskowe z powodu dostępności niezbędnej broni w ukraińskich Siłach Zbrojnych.

O tym informował ekspert wojskowy Władysław Selezniow w wywiadzie dla programu telewizyjnego FREEдОМ.

Ekspert przypomniał, że dwa miesiące temu 67. arsenał Głównego Zarządu Rakietowo-Artyleryjskiego Ministerstwa Obrony Rosji został zaatakowany przez drony.

„To, co zdarzyło się raz, na pewno będzie się powtarzać... W zasadzie nie ma w tym nic dziwnego. Po raz pierwszy przyleciały 'dobre' drony, które uszkodziły infrastrukturę, ale nie mogły całkowicie zniszczyć arsenałów. Tym razem przyleciały rakiety,” - powiedział ekspert.

Selezniow zwrócił uwagę na to, że rosyjscy propagandyści początkowo próbowali przekonać, że to ukraińska rakieta 'Neptun', a potem, że rakiety ATACMS zostały zestrzelone.

„Sądząc po wideo, które jest rozpowszechniane w internecie, to nie tylko pożar. Słychać wybuch wtórny,” - zauważył.

Ekspert poinformował, że ukraińska armia już dysponuje wystarczającymi zapasami rakiet, aby zdobyć rosyjskie składy.

„Myślę, że teraz ukraińska armia będzie systematycznie niszczyć te składy zgodnie z uzyskanym pozwoleniem. To w pełni odpowiada normom, które zostały nam przyznane przez rząd amerykański,” - powiedział.

Selezniow podkreślił również, że ukraiński przemysł obronny stopniowo zwiększa produkcję rakiet dalekiego zasięgu.

„100 rakiet rocznie - to dobry wynik. Prezydent Zełenski ogłosił, że opracowywanych jest co najmniej 4 rodzaje rakiet, w tym balistyczne. Dlatego myślę, że rosyjscy okupanci na pewno będą mieli przyjemne niespodzianki w 2025 roku,” - powiedział Selezniow.

Czytaj także

Reklama