Trump wprowadza cła na import z Meksyku, Kanady i Chin: data.


Administracja Donalda Trumpa ogłosiła zwiększenie napięć handlowych z kluczowymi partnerami handlowymi USA. Prezydent poinformował, że od 4 marca wejdą w życie cła na import z Kanady i Meksyku 'zgodnie z harmonogramem', a Chiny będą musiały stawić czoła dodatkowym cłom w wysokości 10%.
Narkotyki wciąż napływają do naszego kraju z Meksyku i Kanady na bardzo wysokim i niedopuszczalnym poziomie. Wiele z tych narkotyków, z których wiele ma postać fentanilu, jest produkowanych i dostarczanych przez Chiny.
Skutki ekonomiczne tej decyzji były natychmiast odczuwalne - akcje spadają, rentowność obligacji rośnie, a dolar amerykański znacznie drożeje.
Wcześniej, podczas kampanii wyborczej, Trump mówił o możliwości wprowadzenia 60-procentowych ceł na import z Chin, a następnie proponował dodatkowe 10% z powodu problemu z fentanilem. Ostatecznie wprowadził tylko 10-procentowe cła na początku tego miesiąca.
Cła na import z Kanady i Meksyku Trump tymczasowo wstrzymał po tym, jak liderzy tych krajów podjęli wstępne kroki w celu zmniejszenia napływu narkotyków. Jednak te planowane 25-procentowe cła wejdą w życie w przyszłym tygodniu.
Decyzja o wprowadzeniu ceł zapada w kontekście rosnącego negatywnego nastroju konsumenckiego z powodu spodziewanego gwałtownego wzrostu inflacji, a cła są postrzegane jako jej przyczyna.
Z informacji opublikowanych przez The New York Times wynika, że brytyjski premier Keir Starmer miał spotkać się z prezydentem Trumpem, aby wpłynąć na Stany Zjednoczone i przekonać je, aby nie porzuciły Ukrainy. Uczestnicy protestu wspierali Starmera w poparciu dla Ukrainy.
Administracja Trumpa kontynuuje redukcję federalnych miejsc pracy, wprowadzając memorandum, które wymaga przygotowania planów 'ogromnej redukcji' federalnych pracowników rządowych w marcu i kwietniu. Wiele osób już zostało zwolnionych, a biuro kadr poinformowało o możliwości uzyskania odprawy w wysokości siedmiu pensji i świadczeń.
W obszarze sądownictwa sędzia federalny dopuścił dyrektora CIA do zwalniania pracowników służby wywiadowczej zajmujących się różnorodnością kulturową. Sędzia stwierdził, że wydałby inne orzeczenie, ale przepisy nadają dyrektorowi CIA nieograniczone uprawnienia do zwalniania pracowników według własnego uznania i bez kontroli.
Czytaj także
- Ankieta pokazała, jak Amerykanie oceniają stanowisko Trumpa w sprawie wojny na Ukrainie
- Erdogan omówił z Trumpem wojnę w Ukrainie: czego Ankara żąda w zamian
- Sybiga nazwał warunek zakończenia wojny na Ukrainie w tym roku
- Szolc sugerując, kto może zatrzymać wojnę
- Na obwodzie Briańskim zniszczono bazę "kadyrowców" w wyniku ataku rakietowego
- Stubbs wskazał na prawdziwe cele Putina dotyczące Ukrainy