Sąd zwolnił kontrowersyjnego działacza UOC MP z aresztu domowego.


Sąd w Czerkasach zwolnił metropolitę UOC MP Teodozjusza z aresztu domowego. Postawiono mu zarzuty wspierania międzyreligijnej wrogości oraz zaprzeczania zbrojnej agresji ze strony Rosji. Prokurator wnioskował o przedłużenie ograniczeń dla duchownego, jednak sąd odrzucił tę prośbę i nałożył na Teodozjusza osobiste obowiązki.
W szczególności musi on stawiać się na każdą wezwanie sądu, informować o zmianach w miejscu zamieszkania i pracy, unikać kontaktu ze świadkami oraz przechowywać dokumenty uprawniające do wyjazdu z Ukrainy. W przypadku ich niewykonania grozi mu surowsza kara oraz grzywna. Sąd uważa, że ryzyka zmniejszyły się, a Teodozjusz przestrzegał warunków aresztu domowego.
Posiedzenie sądowe w tej sprawie zostało przeniesione z powodu pogorszenia samopoczucia duchownego. Przypominamy, że Służba Bezpieczeństwa Ukrainy postawiła metropolicie zarzuty w lutym 2023 roku za naruszenie równości obywateli. A w kwietniu 2023 roku ogłoszono mu powtórne zarzuty za usprawiedliwianie oraz zaprzeczanie zbrojnej agresji ze strony Rosji. Teodozjusz był pod aresztem domowym, który był kilkakrotnie przedłużany.
Czytaj także
- Nocny atak na Łuck — zniszczono i uszkodzono budynki
- Nocny atak na Lwów — zdjęcia skutków ostrzału
- W Charkowie ponownie rozległy się wybuchy — Rosja znów atakuje miasto
- W Charkowie doszło do eksplozji
- Pożar i uszkodzone budynki — skutki ataku Rosji na Lwów
- We Lwowie miały miejsce ataki w tle ataków dronów — co wiemy