Surfujący z USA zdobył gigantyczną 32-metrową falę.
03.01.2025
3225

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.01.2025
3225

Surfujący Alessandro 'Alo' Slebią złapał rekordową 32-metrową falę w miejscu do surfingu Mavericks w pobliżu zatoki Half Moon Bay. To prawdopodobnie nowy światowy rekord, poprzedni wynosił 26 metrów. O tym informuje newsbreak.com
Uznanie poprzedniego światowego rekordu trwało 18 miesięcy, a obecnie nie jest jasne, czy Slebią naprawdę go pobił. Ocena wysokości fal do surfingu jest skomplikowana i kontrowersyjna. Frank Kiararte, członek zespołu ratunkowego Mavericks, zauważył, że analiza jest wstępna.
'To była naprawdę największa fala w moim życiu, i to jest wszystko, co mnie teraz naprawdę interesuje' - powiedział sam Slebią.
Zobacz ten post na Instagramie
Czytaj także
- „Barcelona” i „Inter” zremisowali w półfinale Ligi Mistrzów 2024/25
- Mistrzostwa świata w hokeju: Ukraina zdominowała Rumunię
- Rosyjski tenisista przyłapany na używaniu dopingu
- Svitolina zdemolowała Japonkę i awansowała do półfinału turnieju WTA 1000 w Madrycie
- We Francji zmarł 14-letni piłkarz po zatrzymaniu akcji serca podczas meczu
- Superkomputer wybrał nowego faworyta Ligi Mistrzów