Surfujący z USA zdobył gigantyczną 32-metrową falę.
03.01.2025
2465

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
03.01.2025
2465

Surfujący Alessandro 'Alo' Slebią złapał rekordową 32-metrową falę w miejscu do surfingu Mavericks w pobliżu zatoki Half Moon Bay. To prawdopodobnie nowy światowy rekord, poprzedni wynosił 26 metrów. O tym informuje newsbreak.com
Uznanie poprzedniego światowego rekordu trwało 18 miesięcy, a obecnie nie jest jasne, czy Slebią naprawdę go pobił. Ocena wysokości fal do surfingu jest skomplikowana i kontrowersyjna. Frank Kiararte, członek zespołu ratunkowego Mavericks, zauważył, że analiza jest wstępna.
'To była naprawdę największa fala w moim życiu, i to jest wszystko, co mnie teraz naprawdę interesuje' - powiedział sam Slebią.
Zobacz ten post na Instagramie
Czytaj także
- Po raz pierwszy w historii futbolu sędzia transpłciowy poprowadzi międzynarodowy mecz
- Na Donbasie zaginął były zawodnik „Dynamo” i reprezentacji Ukrainy – media
- Malinowski został uznany najlepszym zawodnikiem meczu mistrzostw Włoch
- Usyk zniszczy swój dom, w którym w 2022 roku mieszkali rosyjscy okupanci
- Play-off Ligi Narodów. Belgia ogłosiła skład na mecz z Ukrainą
- Złożenie młodzieżowej reprezentacji Ukrainy na towarzyskie mecze przeciwko Słowenii i Polsce