Rosjanie zaatakowali obiekty 'Naftogazu': są uszkodzenia.


W wyniku ostrzału rakietowego Ukrainy ucierpiały moce produkcyjne 'Grupy Naftogaz'. Informuje o tym biuro prasowe firmy.
Zgodnie z wypowiedzią kierownika 'Grupy Naftogaz' Romana Chumaka, to już siedemnasty skoordynowany atak na obiekty infrastruktury gazowej 'Grupy Naftogaz'. Uszkodzone zostały moce produkcyjne, które zapewniają wydobycie gazu, obyło się bez ofiar.
Trwają prace nad likwidacją skutków ostrzału oraz oceną szkód. 'Grupa Naftogaz' podejmuje wszystkie niezbędne kroki w celu przywrócenia działalności obiektów, które zostały zaatakowane przez wroga. Robimy i będziemy robić wszystko, co możliwe, aby kraj miał dostęp do gazu. Dziękuję wszystkim pracownikom Grupy Naftogaz oraz wszystkim energetykom w kraju za pracę w bardzo trudnych warunkach,' - zaznaczył Roman Chumak.
Ponownie pod masowym ostrzałem rakietowo-dronowym znalazła się infrastruktura energetyczna i gazowa w różnych regionach Ukrainy. O tym informuje minister energii Herman Haluszczenko.
Rosja kontynuuje swoją energetyczną terrorystykę. Tam, gdzie to możliwe, ratownicy i energetycy pracują nad likwidacją skutków. Wdrażane są wszelkie niezbędne środki w celu stabilizacji energetyki i dostaw gazu.
Wieczorem 6 marca rosyjscy terroryści ponownie zaatakowali dronami Odesę. W wyniku ataku wybuchły pożary w trzech prywatnych domach. Szef Odeskiej OVA Oleg Kiper poinformował, że wróg ponownie przeprowadził kolejną masową atak dronowy na Odesę. Według jego słów, w wyniku uderzenia nastąpiły uszkodzenia infrastruktury energetycznej.
W trakcie alarmu powietrznego w Charkowie słychać było wybuchy. 'Traficie odnotowano w dzielnicy kijowskiej miasta. Szczegóły wyjaśniamy,' - mówi w komunikacie Ihor Terechow. Później poinformował, że uderzenie miało miejsce na cywilnym obiekcie infrastrukturalnym.
Nocturnal atak wroga na obiektach przemysłowych w Ternopolszczyźnie spowodował uszkodzenia krytycznego obiektu przemysłowego. O tym informuje lokalna OVA W'jačesław Nehoda. Zaznacza się, że nie ma ofiar.
Dziś rano Polska wzbiła się w powietrze z wojskowym lotnictwem w związku z rosyjskim atakiem rakietowym na Ukrainę.
Czytaj także
- Krotiewicz opowiedział, jakie przesłanie Putin przekazał otoczonym azowcom w Mariupolu
- W Charkowie ratownicy przez pięć godzin uwalniali mężczyznę, który utknął w rurze
- Sąd skazał mieszkańca Lwowszczyzny za przekupstwo pracowników MSEK
- Sytuacja na południowym froncie zaostrzyła się, Siły Zbrojne Ukrainy wskazały przyczyny
- Rosjanie przejęli kontrolę nad Sudżą – DeepState
- ZSZ zlikwidowali dowódcę batalionu 'Kurskie Witiazy'