Pojawienie się posła Dowhiego na wydarzeniu wolontariuszy wywołało falę oburzenia w sieci.


Bezpartyjny poseł Oles Dowhij pojawił się na charytatywnym wydarzeniu zorganizowanym przez Służbę Medyczną 'Ulf' dla 108. batalionu Wilków Da Vinci. Dowhij poinformował o tym na swojej stronie na Facebooku.
Jednak pojawienie się posła na wydarzeniu wywołało negatywne reakcje w sieci. Użytkownicy przypomnieli, że Dowhij ma wątpliwą reputację, dlatego przyjaźń z nim może przynieść szkody.
'Osoba w Kijowie nie potrzebuje przedstawienia. U Klitschki Bondarenko, u Czerwonieckiego Lesik Dowhij. Ile ta patorocha, będąc sekretarzem Rady Miejskiej Kijowa, nakradła dla deweloperów, trudno nawet policzyć... Również kontynuuje niszczenie Kijowa jako deweloper... Więc nagrywajmy wywiady i piszmy posty o korupcji w Kijowie oraz złych deweloperach, ale jednocześnie przytulając się do Lesika Dowhiego, to już drugie', - napisał Oleg Siomoroż.
'To jakiś dziki mrok. Za wszystko, co zrobił z Kijowem za Czerwonieckiego, nie powinni go wpuszczać na próg, a nie promować jako asystenta', - uważa dziennikarka Tatiana Nikolajenko.
'Nie od wszystkich warto przyjmować pomoc i nie ze wszystkimi należy robić wspólne zdjęcia. Musi być wewnętrzny filtr', - popierają użytkownicy w komentarzach.
Wcześniej Oles Dowhij kupił mieszkanie o powierzchni 401,7 m2 za cenę 44,6 mln UAH.
W deklaracji za 2023 rok Dowhij wskazał 19 nieruchomości, z których najcenniejsza była kijowska kawalerka o powierzchni 413,10 m2 wartej 21 mln UAH.
Według dostępnych danych, Oles Dowhij zarobił swój pierwszy milion dolarów w wieku 21 lat. W polityce jest od 26 roku życia i jest deputowanym Rady Najwyższej od 2014 roku.
W 2017 roku była inicjatywa zniesienia immunitetu Olesa Dowhij z powodu podejrzenia o nielegalne wyzbycie się mienia komunalnego, ale sprawa karna została umorzona z powodu braku dowodów winy.
Ojciec Olesa Dowhij, Stanisław Ołeksijowicz, ma wielkie doświadczenie w polityce i zarządzaniu.
Rodzina Włodzimierza Prokopiwa, zastępcy Klitschki, również zakupiła wiele nieruchomości komercyjnych i mieszkalnych w Kijowie, jednak źródła finansowania oraz droga pojawienia się tych aktywów budzą wątpliwości.
Czytaj także
- Torebki, zabawki, hulajnoga. Pracownicy komunalni z Kropywnyckiego pokazali "skarby" z kanalizacji
- Dzień Świętego Patryka: tradycje i historia święta
- Rosjanka, którą uratowało ZSU na Kujawach, skłamała propagandystom o egzekucjach
- ZSU wzięli do niewoli zdrajcę, który marzy, aby zabrała go Rosja
- Atak lotniczy na teatr dramatyczny w Mariupolu: trzecia rocznica
- Ojciec nie pozwalał jej iść na front, bo miała małe dziecko. Przypomnijmy sobie Jarosławę Nikonienko