„Nie pomoc, a drwiny”. Mieszkańcy regionu biełgorodzkiego otrzymali gaśnice od władz.


Wiaczesław Gładkow, szef regionu biełgorodzkiego, poinformował, że mieszkańcy rejonów przygranicznych otrzymali ponad 9 tysięcy gaśnic, aby być gotowym do likwidacji pożarów po ostrzałach.
Gładkow podkreślił, że w takich sytuacjach każdy aspekt jest ważny, dlatego pomoc, która została udzielona, będzie przydatna dla mieszkańców przygranicznych wsi. Pozwoli im to samodzielnie powstrzymać rozprzestrzenianie się ognia po ostrzałach, ponieważ często trudno dotrzeć samochodom ratunkowym z powodu ryzyka nowych ataków.
Jednak, według doniesień rosyjskich mediów, jedna z mieszkanek regionu uważa, że rozdawanie gaśnic to 'drwina', a nie rzeczywista pomoc. Odpowiadając na to, Gładkow zauważył, że ten pomysł został zaproponowany przez samych mieszkańców wsi Bezimieno.
Wydarzenia w Gubkinie
Przypominamy, że 20 listopada w mieście Gubkin, które znajduje się w regionie biełgorodzkim, został zniszczony dowództwo rosyjskiej armii okupacyjnej 'Siewier'.
Czytaj także
- On stał się pierwszą ofiarą w nowoczesnej wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Przypomnijmy sobie Serhija Kokurina
- Jedna z decyzji USA może być katastrofą dla ekologii Kanady
- Kroki i zniesienie sankcji wobec Rosji? CPD ostrzega przed fałszywkami wokół rozmów Trumpa z Putinem
- Dlaczego niektórzy Ukraińcy wciąż chodzą do Moskwy? Ksiądz PCU podał proste wyjaśnienie
- Wykonywał zadania bojowe w Donbasie i na Charkowszczyźnie. Przypomnijmy Dmitrija Rostowcewa
- Izrael przeprowadza dużą ofensywę przeciwko celom Hamasu w Strefie Gazy (aktualizacja)