NATO inwestuje w bezpieczeństwo: większość krajów osiągnęła poziom 2% PKB.


Większość krajów NATO wydaje już co najmniej 2% swojego PKB na obronę.
'Ukraina skłoniła wiele krajów NATO do zwiększenia wydatków na obronę do 2% swojego PKB - od dawna uzgodnionej wspólnej normy - po raz pierwszy. Ogółem w NATO jest 31 członków, a w tym roku oczekuje się, że 23 z nich osiągną docelowy poziom 2%; tylko trzy kraje osiągały go w 2014 roku. Po raz pierwszy od początku lat 90-tych Sojusz zdołał wydać na obronę pełne 2% swojego PKB', twierdzą dziennikarze The Telegraph, informując ZN.UA.
Ośmiu członków Sojuszu, którzy nie osiągnęli tego poziomu - w tym Włochy, Hiszpania i Kanada - w tym roku również wydaje więcej.
Podkreśla się, że Waszyngton w tym roku wydaje na obronę 3,38% - mniej niż w ubiegłym roku.
'Ale Ameryka, która w 2023 roku wydała na obronę 916 miliardów dolarów - więcej niż jakiekolwiek inne państwo na ziemi - jest fundamentem, na którym opiera się NATO', mówią w The Telegraph.
Przypomnijmy, że w poprzednich latach tylko kilka krajów NATO osiągało poziom wydatków obronnych wynoszący 2% PKB. Zresztą Szwecja planuje zwiększyć swoje wydatki obronne do 2,4% PKB w 2025 roku. Tymczasem USA pozostają największym współfinansującym wspólny budżet obronny Sojuszu. Ciekawostką jest to, że globalne wydatki wojskowe rosną od dziewiątego roku z rzędu. Przy tym Ukraina w 2025 roku wydaje na obronę około jednej czwartej swojego PKB, co dziesięciokrotnie przewyższa standard NATO.
Czytaj także
- Podwójna solidarność: jak Niemcy naprawdę odnoszą się do Ukrainy
- W UE rozważają przywrócenie obowiązku wojskowego w obliczu zwrotu Trumpa w stronę Rosji - media
- 'Jak z filmu grozy': jak ukraińscy obrońcy wycofywali się z Kurska
- Ukraińcom wytłumaczono, jak prawidłowo sprzedać działkę
- Trump zagroził Iranowi 'okropnymi konsekwencjami' za wsparcie Houthi
- Jedno telefoniczne połączenie zmieniło stanowisko Węgier w sprawie sankcji