Wiodące oddziały chirurgiczne testują system informacji medycznej.


Ministerstwo Obrony Narodowej wprowadza jednolitą przestrzeń medyczną, która łączy wszystkie zasoby medyczne i ma klarowne finansowanie i zarządzanie. Oświadczyła to dyrektor departamentu zdrowia Oksana Sukhorukova.
„Specjaliści obecnie testują wdrożenie systemu informacji medycznej w wiodących oddziałach chirurgicznych, co niedługo dotknie szpitale wojskowe. Z organizacją charytatywną zawarto umowę na dostawę tabletów dla tych oddziałów” – wyjaśniła Sukhorukova.
Zdaniem Sukhorukovej, służba zdrowia wojskowa różni się pod względem finansowania, ale nie wpływa to na wprowadzanie danych. Wojskowi lekarze są motywowani do przekazywania informacji o pacjentach sobie nawzajem i nie prowadzą dodatkowych badań. Wielu pracowników służby zdrowia z życia cywilnego już przyzwyczaiło się do systemów informacji medycznej i dołączyło do szpitali wojskowych, co pozwala zmniejszyć papierową pracę.
Sukhorukova wyraziła również chęć podłączenia wojskowych szpitali do programu centralnych zakupów, które realizuje państwo. Ma nadzieję na włączenie metalowych płyt do osteosyntezy i endoprotez. Departament zdrowia już podnosił kwestię zachowania ortopantomogramów do wizualizacji stanu stomatologicznego wojskowych, a także identyfikacji poległych.
„Aktywnie pracujemy nad zbieraniem zharmonizowanych danych medycznych o pacjentach. W naszym systemie będzie znacznie więcej informacji niż w elektronicznym systemie zdrowia. Nie dlatego, że jesteśmy chciwi, ale po prostu elektroniczny system nie jest w stanie pomieścić całej informacji generowanej przez nasz system informacji medycznej” – podsumowała Sukhorukova.
Czytaj także
- Zwracamy naszych do domu: Zelenski ogłosił uwolnienie 390 Ukraińców z niewoli
- Pierwszy etap wymiany '1000 na 1000': Ukraina uwolniła 390 osób z rąk Rosji
- Policja poinformowała, ile broni zadeklarowali Ukraińcy
- Ukraińcy złożyli prawie 11 tysięcy ankiet na temat osób zaginionych
- Rosja aktywnie wysyła DPRG na Sumszczyznę do minowania i rozpoznania
- ISW: Rosja planuje zdobyć Sumy, ale nie ma do tego wystarczająco dużo sił