Na Hmielniczyźnie mężczyzna użył gazu łzawiącego przeciwko TCK, ponieważ ci odmówili łapówki.


Mieszkaniec miasta Polonne na Hmielniczyźnie próbował się wykupić od mobilizacji, oferując żołnierzom terenowego centrum uzupełnień 200 dolarów. Jednak po odmowie użył gazu łzawiącego. O tym poinformowała prasowa służba Hmielnickiego obwodowego TCK i SP.
Incydent miał miejsce 21 listopada w mieście Polonne na Hmielniczyźnie. Mężczyzna, któremu sporządzono materiały administracyjne za naruszenie zasad ewidencji wojskowej, zaoferował łapówkę żołnierzom.
Jeden z żołnierzy TCK zdecydowanie odmówił przyjęcia łapówki. Po tym mężczyzna uciekł, używając gazu łzawiącego przeciwko policjantom i żołnierzom. Wszystkie jego działania zostały udokumentowane
Obecnie przygotowywane są dokumenty do wszczęcia postępowania karnego w związku z próbą wręczenia łapówki oraz oporu przeciwko przedstawicielom władzy.
Przypominamy, że organy ścigania podejrzewają oficer TCK i SP w Zakarpaciu o korupcję. Prowadzone są czynności śledcze.
Również organy ścigania zdemaskowały szefa rejonowego TCK w Zakarpaciu oraz zastępcę dowódcy jednej z brygad obrony terytorialnej. Oferowali oni żołnierzowi płacenie pieniędzy, aby uniknąć mobilizacji.
Jak informowano, w Wołyniu postawiono zarzuty szefowi TCK i SP, który przyjmował łapówki od mobilizowanych mężczyzn w zamian za aktualizację ich danych.
Wcześniej organy ścigania przerwały schematy unikania mobilizacji, w które zaangażowane były terenowe centra uzupełnień. Organizatorzy zostali oskarżeni. Przestępców zdemaskowano w obwodach odeskim, donieckim, czarkaskim, hmielnickim i czernihowskim.
Ministerstwo Obrony planuje wprowadzenie funkcji płatności online za mandaty w aplikacji 'Rezerwa+' za naruszenia ewidencji wojskowej.
Czytaj także
- Mapa działań wojennych w Ukrainie na dzień 18 marca 2025 roku
- Wyjście Stanów Zjednoczonych z ICPA, nowa pomoc od Unii Europejskiej. Główne wydarzenia z 17 marca
- W ciągu tygodnia w 'Dii' wydano ponad 200 tys. zezwoleń na broń
- Czy działania TCZ zwalniają z mobilizacji? Orzeczenie Sądu Najwyższego
- Jermak powiedział, ile ukraińskich dzieci porwała Rosja
- «Mnie, prawie na pewno, otruli fosforanami». Znany historyk złożył głośne oświadczenie