Na froncie zginął dowódca 'Ostrych Kartuzów' Anton Spicin.


Śmierć wojownika 'Ostrych Kartuzów'
Na froncie zginął Anton Spicin, współzałożyciel i dowódca grupy specjalnego przeznaczenia 'Ostre Kartuz'y Narodowej Gwardii Ukrainy. O tym poinformował jego brat Aleksander Spicin.
Aleksander Spicin zauważył, że wojskowy odniósł śmiertelne rany w walce.
«Dzisiaj dla mnie najciemniejszy i najtrudniejszy dzień w życiu. Dzisiaj opuścił mnie mój drogi brat. Najbliższa i najdroższa mi osoba. Trudno pisać i przypominać życie Antona, jednak żył bohaterem i umarł bohaterem.... W boju odniósł rany niezgodne z życiem i na zawsze odszedł do nieba... Śpij spokojnie, bracie», – napisał Aleksander Spicin.
Centrum Specjalnych Operacji NGU 'Omega' informuje, że Anton Spicin walczył od pierwszych dni pełnoskalowej inwazji. Podczas wykonywania zadania bojowego, specjalista do spraw walki odniósł rany. Lekarze walczyli o jego życie, ale nie byli w stanie uratować wojskowego.
Także zauważono, że Anton Spicin urodził się i dorastał na Charkowszczyźnie. Przed pełnoskalową inwazją posiadał swoją firmę budowlaną i angażował się w działalność charytatywną - bezpłatnie uczył angielskiego dzieci z domów dziecka i przeprowadził remont w dziecięcym sanatorium psychiatrycznym na własny koszt.
«Będziemy pamiętać Antona za jego pożyteczne czyny, wierność Ukrainie, pracę na zwycięstwo i wolność. Spoczywaj w pokoju, towarzyszu. Chwała poległym ukraińskim wojownikom! Pomścimy cię!», – podkreśla Centrum Specjalnych Operacji NGU 'Omega'.
Kolejne ofiary na froncie
Podczas wykonywania zadania bojowego zginął pilot myśliwca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy kapitan Iwan Bołotow. O tym poinformowała 831. Brygada Taktycznej Aviacji.
Wcześniej na froncie zginął dowódca grupy szturmowej, profesjonalny wojskowy, jeden z założycieli kijowskiego Plastu Kostiantyn Żuk z pseudonimem Nelson. O tym poinformowała jednostka specjalna GUR 'Braterstwo'.
Czytaj także
- Atak lotniczy na teatr dramatyczny w Mariupolu: trzecia rocznica
- Ojciec nie pozwalał jej iść na front, bo miała małe dziecko. Przypomnijmy sobie Jarosławę Nikonienko
- Głowa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego Cyryl, który popiera zabijanie Ukraińców, stracił swojego duchowego mistrza
- Poziom inteligencji ludzkości spada z każdym rokiem – FT
- W Ukrainie pochmurno, w niektórych regionach deszcz: prognoza pogody na 16 marca
- Zdjęcie Trumpa i syna Elona Muska stało się wirusowe