Major policji, były dowódca batalionu «Charków-1». Przypomnijmy sobie Serhija Jaholenka.

Major policji, były dowódca batalionu «Charków-1». Przypomnijmy sobie Serhija Jaholenka
Major policji, były dowódca batalionu «Charków-1». Przypomnijmy sobie Serhija Jaholenka

Codziennie o 9 rano Ukraińcy oddają hołd pamięci wszystkim, których życie odebrała wojna rosyjsko-ukraińska. Dziś przypomnijmy sobie Serhija Jaholenka. 

Major policji, ochotnik Serhij Jaholenko, pseudonim Skif, zginął w boju 25 marca 2022 roku podczas wyzwolenia wsi Mała Rohań na Charkowszczyźnie z rąk rosyjskich okupantów. Podczas wykonywania zadania jego grupa weszła w bój z przeciwnikiem i znalazła się pod masowym ostrzałem artyleryjskim, fosforowymi i kasetowymi bombami. O tym informuje «Główny». 

Serhij urodził się we wsi Lipkuwatówka na Charkowszczyźnie, mieszkał w Charkowie. Ukończył Charkowski Narodowy Uniwersytet Spraw Wewnętrznych na kierunkach «Prawo» i «Psychologia». Całe swoje życie poświęcił organom ścigania i siłowym. Interesował się pradawną historią Ukrainy, epoką sarmacką i kozactwem. Uprawiał kickboxing.

W 2013 roku, za czasów dowództwa charkowskiego Berkutem dowódcy Lukasz, jeden z tych, którzy kierowali egzekucjami na Majdanie, bracia Serhij i Andrij Jaholenko odmówili wyjazdu na delegację do Kijowa i pozostali w Charkowie.

Po powrocie berku z Majdanu na początku 2014 roku bracia Jaholenko na zbiórce batalionu oficjalnie wystąpili przeciwko dowódcy Lukaszowi i stanęli z bronią przeciwko tłumowi berkutów. Bracia wyszli na obronę Charkowskiej ODA przed zwolennikami antymJD i razem z siłami samoobrony uniemożliwili powstanie «ChNR» w rodzinnym Charkowie.

14 kwietnia 2014 roku minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsien Awakow podpisał rozkaz o utworzeniu dwóch batalionów «Charków-1» i «Słobozanszczyna» w związku z rozpoczęciem ATO na wschodzie Ukrainy. Jaholenko został mianowany dowódcą batalionu patrolowego milicji o specjalnym przeznaczeniu «Charków-1», a jego brat Andrij – «Słobozanszczyny». 

Po stabilizacji sytuacji w Charkowie, w czerwcu 2014 roku bataliony «Charków-1» i «Słobozanszczyna» zostały wysłane na misję do m. Kupiańsk. A w sierpniu 2014 roku, podczas aktywnej fazy walk o Iłowajsk, bataliony zostały wysłane do obwodu Donieckiego.

26-28 sierpnia 2014 roku «Charków-1» i «Słobozanszczyna» otrzymały zadanie przejęcia kontroli nad m. Wołnowachą i umocnienia swojej pozycji. Bataliony o łącznej liczbie 50 osób zajęły miasto i zorganizowały obronę. Wołnowacha pozostała pod kontrolą Ukrainy, a wraz z nią przyległe tereny. 

Od 2018 do 2022 roku Serhij Jaholenko pracował w GUNP Ukrainy w obwodzie Donieckim w oddziale policji w Drużkowie.

24 lutego 2022 roku Jaholenko dołączył do składu ochotniczego batalionu «Słobozanszczyna» i bronił Charkowszczyzny.

Obrońca został odznaczony licznymi nagrodami, w tym medalem «Za wojskową służbę Ukrainie», bronią honorową od ministra spraw wewnętrznych, odznaką prezydenta Ukrainy «Za obronę Ukrainy» (pośmiertnie) oraz odznaką «Za honor i odwagę» (pośmiertnie) od prezydenta miasta Iwano-Frankiwska.

«Serhij – wspaniały ojciec i mąż. Nie żałował sił i czasu dla swoich dzieci. Ojcowsko kochał swoich żołnierzy-ochotników batalionu MSW «Charków-1», – powiedziała jego żona.

Pochowano wojownika na Alei Chwały cmentarza nr 18 w Charkowie.

Serhij Jaholenko zostawił matkę Natalię Stepanównę, żonę Olhę, pięcioletnią córkę Sofię oraz syna Swiatoslava, któremu w chwili śmierci taty nie miał jeszcze roku.

«Główny» dołącza do minuty ciszy. Oddajemy hołd pamięci wszystkich Ukraińców, którzy zginęli w walce za Ojczyznę. Przypominamy sobie poległych z rąk rosyjskich najeźdźców, zapalamy świece pamięci i pochylamy głowy w żalu podczas ogólnokrajowej minuty ciszy, oddając hołd jasnej pamięci obywateli Ukrainy, którzy oddali życie za wolność i niepodległość państwa: wszystkich wojskowych, cywilów i dzieci, wszystkich, którzy zginęli w walce z rosyjskimi okupantami oraz w wyniku ataku wrogich wojsk na ukraińskie miasta i wsie.


Czytaj także

Reklama