Dowódca kompanii Trzeciej Brygady Szturmowej prognozuje, jak mogą rozwijać się wydarzenia na froncie w 2025 roku.


Dowódca wojskowy przewiduje, że rok 2021 będzie trudny na froncie, ale nie gorszy niż 2024. Podkreśla, że nie warto oczekiwać nagłych zmian na froncie i przełamań przez przeciwnika w najbliższym czasie.
«Myślę, że wszystko będzie mniej więcej tak, jak teraz. Nie przewiduję żadnych kardynalnych zmian», - zauważył Moś.
Wojskowy opowiada, że obecnie przeciwnik prawie nie wykorzystuje sprzętu pancernego podczas ataków, atakując małymi grupami piechoty. W ten sposób pogoda nie ma znaczącego wpływu na przebieg działań bojowych.
Ósmego września poinformowano, że sytuacja w obwodzie kurskim szybko się pogarsza dla Ukrainy, a Kijów może stracić swoją przewagę w nadchodzących negocjacjach pokojowych.
Donald Trump, prezydent USA, oświadczył, że Ukraina może nie móc żyć niezależnie od okoliczności.
Ponadto, zgodnie z oświadczeniem prezydenta USA, po podpisaniu umowy dotyczącej surowców, prawdopodobnie zaprzestanie udzielania pomocy Ukrainie. Chce, aby Zełenski podjął pewne kroki w kierunku wyborów na Ukrainie i być może ustąpił ze stanowiska.
Czytaj także
- Trump skomentował spotkanie Witkoffa z Putinem i obraził dziennikarzy
- Senator USA odmówił jazdy na Tesla po sporze z Muskiem w sprawie Ukrainy
- Trump przeszkodził agronomom na Chmielnickim w rozwijaniu młyna
- W Iraku zlikwidowano jednego z najniebezpieczniejszych terrorystów ISIL