Haluszczenko poinformował, ile masowych ataków na energetykę przeprowadziła Rosja w ciągu trzech lat.


W ciągu ostatnich trzech lat Rosja przeprowadziła wiele ataków na infrastrukturę energetyczną, które doprowadziły do dużych strat. Herman Haluszczenko, minister energii Ukrainy, oświadczył, że Rosja wykorzystuje energetykę jako broń, próbując pozbawić Ukrainę światła i ciepła. Każdy atak obejmuje jednoczesne uderzenie w wiele obiektów.
Ponadto Rosja atakuje obiekty energetyczne, tworząc zagrożenie katastrofą jądrową. Atakuje krytycznie ważne obiekty w pobliżu elektrowni jądrowych. Obecnie Rosja kontroluje znaczną część produkcji energii elektrycznej na Ukrainie, w tym największą elektrownię jądrową w Europie - Elektrownię Jądrową w Zaporożu.
Haluszczenko zaznaczył także, że przed rozpoczęciem inwazji Ukraina odłączyła się od systemów energetycznych Rosji i Białorusi, a ukraiński system energetyczny działał autonomicznie przez 21 dni. Na początku marca 2022 roku przyłączył się do europejskiego ENTSO-E.
Należy również zaznaczyć, że wydobycie gazu na Ukrainie zmniejszyło się o 40% z powodu rosyjskich ataków rakietowych. Aby zrekompensować te straty, kraj planuje importować gaz z Europy.
Od początku inwazji w 2022 roku Rosja nieprzerwanie atakuje ukraiński sektor energetyczny. Ostatnio ataki były skierowane na obiekty gazowe, które należą do państwowej firmy 'Naftogaz' oraz prywatnej firmy DTEK.
Przypominamy, że w nocy z 20 lutego Rosja ponownie przeprowadziła masowy ostrzał infrastruktury gazowej, co doprowadziło do uszkodzenia zdolności produkcyjnych. Rozpoczęto prace nad przywróceniem po poprawie sytuacji bezpieczeństwa.
Czytaj także
- Linia frontu na dzień 6 lipca 2025. Zestawienie Sztabu Generalnego
- W obwodzie Lwowskim ratownicy uwolnili mężczyznę, który stał się zakładnikiem własnej łazienki
- ZSZ wymieniło trzy sposoby, w jakie Rosjanie sabotują mobilizację w Ukrainie
- Za atakami „Shahedów” na Ukrainę stoi nie tylko Rosja – The Times
- Zeleński nagrodził żołnierzy Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy
- Rosjanie cynicznie chwalą się atakami na ukraińskich ratowników