Komisarz europejski określił powody skomplikowanego procesu decyzji sankcyjnych.


Komisarz europejski Valdis Dombrovskis stwierdził, że Zachód powinien nadal wywierać presję sankcyjną na Rosję, dopóki ta prowadzi agresję przeciwko Ukrainie. Podkreślił konieczność pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności za jej działania, ograniczając jej przychody z eksportu ropy i gazu.
Dombrovskis zaznaczył, że G7 ustaliła maksymalną cenę na rosyjską ropę, ale Rosja znajduje sposoby na obejście tych ograniczeń, korzystając z floty cieni, która również podlega sankcjom. UE stara się również zmniejszyć swoje uzależnienie od rosyjskiego gazu.
Dombrovskis powiedział, że mimo wzrostu importu rosyjskiego LNG, istnieją sposoby wywarcia wpływu na Rosję w tym sektorze. Jednak problemy wewnętrzne wpływają na zdolność UE do podjęcia większych działań.
Unia Europejska potrzebuje zgody swoich 27 członków na wprowadzenie sankcji. Do tej pory wprowadzono 15 pakietów sankcji, ale nie ma jednego podejścia do rosyjskiego gazu.
Sankcje wpływają również na gospodarki krajów UE. Norwegia stała się największym dostawcą gazu ziemnego dla Europy, a USA dostarczają LNG. W ten sposób europejskie kraje znalazły alternatywę dla rosyjskich dostaw, a Rosja nie może używać swojego gazu jako narzędzia nacisku.
Dombrovskis podkreślił, że sankcje działają, ale można zrobić więcej na poziomie gospodarczym. Ważne jest osiągnięcie politycznego konsensusu.
Czytaj także
- Putin wyłącza mieszkańcom Moskwy telefon komórkowy: boi się dywersji 9 maja
- Wielka Brytania zwiększa presję na Iran: aresztowano siedmiu obywateli pod zarzutem terroryzmu
- Z kierunku zaporoskiego: Rosjanie wysyłają czołgistów i artylerzystów do szturmów z powodu braku piechoty
- Krym pozostaje kluczową przeszkodą w negocjacjach między Rosją a Ukrainą - NBC
- MSZ Chin potwierdziło: Xi Jinping odwiedzi Moskwę mimo niebezpieczeństwa
- Paradne zawieszenie broni Putina: The Independent wyjaśnia, w czym tkwi podstęp