Ekspert wyjaśnił, dlaczego zimą wyłączenia prądu mogą trwać do 16 godzin dziennie.


Z danych dyrektora Centrum Badań Energetyki Ołeksandra Charczenki wynika, że wyłączenia energii elektrycznej zimą pozostają aktualne, ale czas trwania tych wyłączeń będzie zależał od pogody oraz odbudowy infrastruktury. O tym informuje strona internetowa EП.
Ekspert zaznacza, że stabilizacja systemu energetycznego zajmie do czterech tygodni, jeśli nie dojdzie do nowych ataków. Przewiduje, że sytuacja stopniowo się poprawi w najbliższych dniach, co może doprowadzić do skrócenia harmonogramu wyłączeń do dwóch tur.
W przypadku udanego odbudowania sieci energetycznej, zimą oczekiwane są krótkotrwałe przerwy techniczne trwające 2-4 godziny dziennie. Jednak przy trudnych warunkach pogodowych lub pojawieniu się nowych uszkodzeń, czas wyłączeń może się wydłużyć do 12-16 godzin dziennie.
Charczenko uspokoił również opinię publiczną, wyrażając przekonanie, że ryzyko masowych wyłączeń energii elektrycznej jest minimalne: 'Nie widzę realistycznych podstaw do oczekiwania kaskadowej awarii narodowej'.
Warto również zauważyć, że harmonogramy wyłączeń prądu zmieniają się kilka razy dziennie.
Czytaj także
- W Ukrainie wszystkie rodzaje paliwa zdrożały na początku tygodnia: stacje benzynowe pokazały ceny benzyny, oleju napędowego i autogazu
- Ukraińcy zakupili rekordową ilość mieszkań w Polsce: co się dzieje
- NASA w zagrożeniu: Trump proponuje znaczne cięcia i anulowanie misji księżycowej
- Izrael postawił ultimatum wobec Gazy, jeśli nie będzie porozumienia do wizyty Trumpa
- Trump ocenił 'trzydniowe zawieszenie broni' od Putina i zasugerował, że wpłynie to na pozycję Kremla
- Mandat za przejazd na 'zielonym': kierowcy mogą otrzymać grzywnę lub stracić prawo jazdy