Czy będą koncerty w Kijowie? Iryna Biłyka po ciężkiej chorobie zwróciła się do swoich fanów (wideo).


Iryna Biłyka opowiedziała o swoim odnowionym samopoczuciu i koncertach w Kijowie
Narodowa artystka Ukrainy Iryna Biłyka, która była zmuszona przerwać swoją jubileuszową trasę z powodu problemów ze zdrowiem, poinformowała, że czuje się dobrze. Koncerty w stolicy odbędą się zgodnie z planem. O tym opowiedziała piosenkarka.
"Moi kochani, z niecierpliwością czekam na was na swoich Jubileuszowych koncertach 4, 5 i 6 kwietnia na głównej scenie kraju - w Pałacu "Ukraina"! Już czuję się dobrze i jestem gotowa podzielić się swoim świętem razem z wami! Czekam i kocham! Wasza Iryna Biłyka" - napisała piosenkarka.
Przypomnijmy, że artystka 4 marca rozpoczęła swoją jubileuszową trasę, która potrwa do końca wiosny. Występy rozpoczęły się w Charkowie.
Wcześniej Iryna Biłyka musiała przełożyć koncerty w Odessie i Czerkasach z powodu problemów ze zdrowiem. Piosenkarka poinformowała, że lekarze stanowczo zalecili to z powodu jej złego samopoczucia.
"Z powodu wirusa i zapalenia płuc nie mogę śpiewać. To była trudna decyzja, ale konieczna - tak twierdzą lekarze!" - napisała.
Później wiadomo było, że koncerty w Odessie i Czerkasach odbędą się na początku maja. Wszystkie wcześniej zakupione bilety pozostają ważne.
Warto przypomnieć, że swoje 50. urodziny Iryna Biłyka obchodziła podczas pandemii. Wtedy piosenkarka musiała wielokrotnie przełożyć swoje koncerty w Pałacu "Ukraina", a widzowie czekali na występ ponad rok. Nareszcie, wykonała cztery koncerty zamiast dwóch zgodnie z wymaganiami pandemicznymi w stolicy.
Czytaj także
- Zespół 'DakhaBrakha' otrzymał najwyższe odznaczenie Francji w dziedzinie kultury
- Dior zatrudnił nowego dyrektora kreatywnego: co czyni to powołanie unikalnym
- Jaką Klavdia Petrivna byłaby w 1999 roku: piosenkarka zaskoczyła fanów
- Indyjskie aktorki – najpiękniejsze i najbardziej znane gwiazdy kina z Bollywoodu i nie tylko
- Najbardziej wyczekiwane filmy 2025 roku - top najbardziej oczekiwanych filmów roku
- Iryna Biłyńska po 30 latach wydała na nowo swój znany hit