Bankier przewidział, czego można się spodziewać po kursie dolara na początku roku.
05.01.2025
2255

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
05.01.2025
2255

Ukraińcom powiedziano, czego można się spodziewać po kursie dolara na początku roku.
Zgodnie z wypowiedzią szefa departamentu skarbcowego Globus Banku Tarasa Lesowego, początek roku nie wpłynie znacząco na rynek walutowy Ukrainy, ale zmiany kursowe będą przewidywalne.
Lesowy dodał również, że podjęta decyzja o zmianie stopy procentowej NBU z 13% na 13,5% ma na celu nieco wzmocnienie hrywnej i faktycznie rozładowanie popytu na rynku międzybankowym.
'To znaczy, napięcie z powodu wzrostu popytu, które miało miejsce w drugiej połowie grudnia, może nieco się zmniejszyć' - powiedział.
Bankier zaznaczył również, że zmiany kursowe będą kontrolowane i prognozowane.
'Zakładamy, że na koniec stycznia oficjalny kurs dolara może wzrosnąć w granicach 0,5-1%, ale istnieje prawdopodobieństwo, że kurs będzie się wahał w przedziale 42-42,3 hrywien. To znaczy, zmiany kursowe będą maksymalnie akceptowalne' - wyjaśnił Lesowy.
Zgodnie z wypowiedzią bankiera, w styczniu zwykle znacznie zmniejsza się aktywność obywateli na rynku gotówkowym z powodu zmniejszenia wydatków budżetowych. Ten czysto sezonowy czynnik może pozytywnie wpłynąć na dynamikę kursu.
'Zatem, mimo presji ze wszystkich stron, sytuacja na rynku walutowym będzie zadowalająca. A grudniowe zwiększenie stopy procentowej może umiarkowanie wzmocnić hrywnię' - dodał.
Wcześniej informowano, że euro spadło do dwuletniego minimum w stosunku do dolara.
Czytaj także
- Wypłaty dla ukraińskich uchodźców zwiększą się 34 razy: kto będzie mógł otrzymać pieniądze w Szwecji
- Przesiedleńcom wyjaśniono, czy można uzyskać subsydia dla dwóch rodzin w jednym mieszkaniu
- Urząd Skarbowy uzyska dostęp do adresów i rachunków bankowych: co czeka sprzedawców na platformach internetowych
- Ukraiński język w placówkach edukacyjnych może być ograniczony: co proponują
- Putinowi grożą poważne problemy po wojnie: dlaczego Kreml boi się pokoju z Ukrainą
- Pierwsza tura wyborów prezydenckich w Rumunii: liderem kandydat skrajnej prawicy